Kraj: FRANCJA Profil: SAMOCHODY 1/43, 1/18, 1/12
Wszystko zaczęło się około roku 1930, kiedy to Ferdinand de Vazeilles zaprojektował osobliwy gadżet reklamowy dla producenta świec samochodowych - firmy Gergovia: miniaturowy model pojazdu stylizowany na formę produktu firmy... Rok oficjalnie uznawany za powstanie marki SOLIDO to rok 1932. Wtedy też wchodzą na rynek pierwsze produkty w serii MAJOR - skala 1/35. Rok później pojawia się seria JUNIOR - miniatury w skali 1/40 (skala przejęta i popularyzowana m.in. przez firmy japońskie) a w 1935 roku BABY - proponująca modele w skali 1/50.
Na skalę najpopularniejszą trzeba będzie poczekać do roku 1957, kiedy to pojawiają się pierwsze miniaturki z najbardziej poszukiwanej i najchętniej kolekcjonowanej serii SOLIDO nazwanej "serią 100". Seria ta uznawana jest dziś za klasykę miniaturowych modeli pojazdów w skali 1/43... Pewnie nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że to właśnie firmie SOLIDO zawdzięczamy zaprojektowanie i wprowadzenie na rynek "resorowanego" sposobu mocowania zawieszenia w małych samochodach. Modele pojazdów z serii "100" to pierwsze egzemplarze w seryjnej produkcji z zastosowaną innowacją.
Patent z otwieranymi drzwiami w modelach 1/43 - to także pomysł SOLIDO. Po raz pierwszy zastosowany w modelu Lancia Flaminia (numer 121) wprowadzany masowo przez innych producentów modeli. Lata 50. 60. i 70. to najwspanialsze lata produkcji miniaturowych modeli aut na świecie!... także dla SOLIDO. Seria "100" a potem "10" (start 1973 rok) to najlepsze czasy francuskiego producenta. Oprócz wspomnianych ruchomych elementów i zawieszenia - firma wprowadza coraz to nowe pomysły, np. pojawiają się miniaturowe modele aut, gdzie po otwarciu drzwiczek - włącza się oświetlenie wnętrza. Atrakcyjny gadżet zastosowany po raz pierwszy w modelu Ford Mustang z 1966r. Ruchome pokrywy silnika otrzymują sprytne mechanizmy, które po np. wciśnięciu tablicy rejestracyjnej powodują odskoczenie maski... (Peugeot 604, Mercedes 280E)...
Na początku lat 80. firma SOLIDO popada w finansowe kłopoty. Nie odbywa się to bez strat na jakości produkcji modeli w skali 1/43. W tym samym czasie marka zostaje kupiona przez koncern Majorette. Miniaturki SOLIDO z lat 80. i połowy 90. są dużo mniej starannie wykonywane niż wcześniej. Wielkrotnie zmieniana numeracja serii i modeli, sporo reedycji - wprowadza niezły bałagan w systemie. Starsze modele oczywiście zdecydowanie lepiej się prezentują - nic dziwnego, w końcu formy mniej sfatygowane, lepszej jakości materiały, detale, lakier... Wiele modeli pozbawianych jest ruchomych elementów (np. reedycja Duesenberg'a) Inne niepozytywne przykłady wznowień nie umywających się do wcześniejszych edycji to: Lancia Rally, Panhard Levassor, BMW 3.0 CLS, Porsche 914, Mercedes 300SL...
Nowości pojawiające się od 1997 roku są na coraz lepszym poziomie i może z czasem firma nawiąże do swoich osiągnięć z dawnych lat. Chociaż... poziom i styl jaki wyznaczają współczesne opracowania, błyszczące precyzyjnymi detalami, fototrawionymi elementami, z mikronapisami i innymi osiągnięciami na miarę technologii XXI wieku - pozbawiony jest czaru prostych ale niesamowicie magicznych walorów jakie niosą ze sobą miniaturowe samochody produkowane 30, 40, 50 lat temu... :-)
|